STUTTGART

Duże miasto w południowych Niemczech położone 90 km od francuskiej granicy, miasto partnerskie m.in. Łodzi. Znane przede wszystkim ze względu na popularne przedsiębiorstwa tj. Alcatel, Daimler, Porsche czy Bosch. Choć odwiedziłam je kilkakrotnie to nadal mam poczucie, że jeszcze go nie poznałam. Niemniej jednak udało nam się zobaczyć dwie najpopularniejsze atrakcje i o nich chciałabym napisać nieco więcej.

Muzeum Mercedes-Benz

Bilety kupiliśmy na miejscu. Przy kasie oprócz biletów dostaliśmy Audioprzewodnik. Można było zażyczyć sobie jeden z tysiąca języków oprócz polskiego. Było to trochę smutne, bo mam wrażenie, że nie było tam tylko naszego. Winda wywiozła nas na ostatnie piętro w muzeum i tam rozpoczęliśmy zwiedzanie kierując się w stronę parteru. Im dalej tym nowsze fury. Im wyżej, tym lepsza panorama na Stuttgart. Na do widzenia otrzymaliśmy smycz na klucze z logo Mercedesa. 5/5 wg opinii użytkowników Tripadvisor. Miejsce niezwykle nowoczesne, zarówno zewnątrz jak i w środku. Zwiedzanie zajęło nam około godziny. Miejsce bez wątpienia godne polecenia. Przepiękna wystawa. Nie trzeba być fanem motoryzacji bądź mężczyzną aby to miejsce przypadło to gustu. Obok znajduje się bezpłatny parking. Kilka metrów dalej stadion Mercedes-Benz Arena.

 

Muzeum Porsche

Usytuowane przy rondzie, na którym są zaparkowane w powietrzu samochody. Kolejne miejsce, w którym czuć piniądz. Budynek elegancki i nowoczesny. Wystawa skromniejsza niż w Mercedesie, ale równie ciekawa. Istniała możliwość żeby wsiąść do dwóch nowych modeli Porsche oraz pojeździć na symulatorze. Tam było zdecydowanie najwięcej zwiedzających. Samochód zaparkowaliśmy na parkingu podziemnym za dodatkową opłatą. Zwiedzanie zajęło nam około godzinki. W ramach ciekawostki… na logo Porsche znajduje się herb Stuttgartu!

Muzeum Mercedes-Benz vs. Muzeum Porsche 

1:0

ze względu na większą i ciekawszą wystawę, niemniej jednak warto zobaczyć i jedno i drugie!

 

W centrum było tak wiele osób, że na Schlossplatz ciężko było skupić uwagę na budynkach. Znalezienie wolnego miejsca parkingowego pomimo wysokiej ceny graniczyło z cudem. Ale pokurwowaliśmy sobie pod nosem, zrobiliśmy kilka kółek i się udało:) Najprawdopodobniej w mieście odbywała się impreza, bo w kilku miejscach grała głośniej muzyka. 

Same muzea są warte aby odwiedzić Stuttgart, ale być może komuś uda zobaczyć się coś więcej:)

Auf Wiedersehen!

 

Komentarze